Po
rozwodzie Henryka VIII z Katarzyną Aragońską zaistniała realna groźba
inwazji na Anglię Hiszpanów i Francuzów. Aby móc się temu przeciwstawić
na południowym wybrzeżu Anglii
powstał łańcuch fortyfikacji takich jak zamki, wały obronne czy wieże
artyleryjskie. W odległości około 7 mil na zachód od Dover zbudowano trzy
zamki w miejscowościach Walmer, Deal i Sandown gdyż płaska linia brzegowa
stwarzała wyśmienite warunki do lądowania obcych wojsk.
Wszystkie
trzy bardziej przypominają fortece niż budowane w tym okresie w środkowej
Anglii zamki. Główny trzon założenia stanowi okrągły budynek, do którego
przylegają półokrągłe basteje. W przypadku zamku w Deal jest sześć dużych
dwukondygnacyjnych i sześć mniejszych natomiast bliźniacze zamki w Walmerze
i w Sandown miał ich cztery. Stały na nich ciężkie działa, wokół otaczała
budowle sucha fosa a bramę od strony lądu bronił dodatkowo zwodzony most.
Budowę wszystkich trzech zamków zakończono w 1540 roku.
W
Sandown załogę stanowiło od 18 do 34 wojskowych. W późniejszym czasie
zamek służył jako więzienie, następnie został przebudowany. Pożar
a także spowodowane falami podmycie brzegów zniszczyły budowlę i
ostatecznie został rozebrany w latach 1863 - 1882 a uzyskany materiał posłużył
do naprawy zamku w Walmerze.
To co obecnie można oglądać to jedynie pozostałe kamienie luźno ułożone
w miejscu wcześniejszej budowli.
|