Przedecz

 

amek zbudowany został za czasów panowania Kazimierza Wielkiego. Była to murowana budowla obronna, założona na planie prostokąta (ok.50x30m) stojąca na kolistym wzgórzu. Od strony wschodniej do zamkowego budynku przylegała okrągła wieża, która była także „wieżą ostatniej obrony” a w jej dolnej partii mieściło się więzienie. Pozostałe kondygnacje podzielone stropami służyły za mieszkanie, lub magazyny żywności oraz broni. Najwyższa część wieży pełniła funkcję obserwatorską. Samo wejście do wieży znajdowało się 11 metrów nad zamkowym dziedzińcem i dostać się tam można było z drewnianego ganku biegnącego wzdłuż murów otaczających zamek. Nie jest znany gotycki wygląd tejże wieży w jej partiach górnych, obecny jest z czasów renesansu.

  Wjazd prowadził przez most zwodzony przerzucony nad fosą z wodą oraz ceglaną, czworoboczną wieżę bramną. Całe założenie otoczone było wysokim na 11 metrów murem obronnym. Do murów od strony wewnętrznej przylegały drewniane budynki gospodarcze z czasem część z nich przebudowano na murowane.

  Z chwilą przesunięcia granic państwa do Bałtyku znaczenie militarne zamku znacznie zmalało w efekcie czego budowla zaczęła chylić się ku upadkowi. Wykonywane były tylko doraźne prace remontowe.

   Za panowania króla Zygmunta Augusta zamek został gruntownie odremontowany. W tym czasie starostą był Wojciech Koryciński. Wyremontowano mury obwodowe, powstała nowa brama wjazdowa w murze zachodnim, okrągła wieża zwieńczona została attyką. Starą wieżę bramną zamurowano, nadbudowano dwie kondygnacje i przykryto dachem namiotowym z gontów.

  Następni starostowie, Jan Sierakowski i jego syn Stanisław również przyczynili się do rozwoju zamku. Za ich tam bytności wykopano nową studnię, zbudowano nową kuchnię po zewnętrznej stronie muru lecz do niego przylegającą i mającą bezpośrednie połączenie z zamkiem, na końcu mostu wybudowano drewnianą wieżę wartowniczą.

  Jednak w roku 1631 zamek przedstawiał już inny widok. Część budowli nie remontowana stała zrujnowana. Szwedzki „potop” nie wyrządził na zamku większych szkód ale późniejsze zaniedbania doprowadziły do jego zniszczenia. Legły w gruzach zamkowe budynki oraz mur obronny a nie pogłębiana fosa została zapiaszczona i w efekcie zasypana.

  W 1789 roku na zamkowym dziedzińcu stała drewniana chałupa.

  Ówczesny starosta Jakub Zygmunt Kretkowski nad brzegiem jeziora postawił obszerny pałac. Po zamkowym założeniu pozostały tylko budynki stajni, wozowni, kancelarii i browaru. Były to lata 1774 – 1793.

  W połowie XIX wieku na ruinach zamku zbudowano kościół luterański.

  Po drugiej wojnie światowej w dawnym kościele mieścił się magazyn zbożowy. W latach 1973 – 1977 przebudowano dawny kościół na Miejski Dom Kultury.