|
Ogończyk.
W polu czerwonym na barku półpierścienia
srebrnego strzała srebrna w słup. W klejnocie nad hełmem w koronie dwie
ręce panieńskie w białych rękawach.
Z powstaniem tego herbu
łączy się bardzo romantyczna legenda.
Podczas napadu na Morawy
poganie porwali dziewczynę z rodu Odrowążów. Z rąk najeźdźców odbił ją
Polak, Piotr z Radzikowa. Panna przysięgła wybawcy swoją rękę, na dowód
czego złamała pierścień i połówkę ofiarowała rycerzowi. Rodzice dziewczyny
pragnęli jednak dla jedynaczki za męża nie biednego, choć dzielnego rycerza,
lecz bogatego kawalera. Szybko też znaleziono odpowiedniego kandydata.
W dniu wesela na zamku Odrowążów zjawił się Piotr z Radzikowa, pokazując
połówkę pierścienia i domagając się ręki Odrowążówny. Rodzice widząc z
jaką miłością córka powitała przybysza, zgodzili się na ślub jedynaczki
z Polakiem. Piotr z Radzikowa przyjął też nowy herb - do strzały Odrowążów
dołączył półpierścień. |
Herbu tego, najbardziej
rozpowszechnionego na ziemi dobrzyńskiej, kujawskiej i w Małopolsce,używało
blisko 160 rodzin - oto niektóre z nich: Baliński, Bloch, Broniewski, Butowiecki,
Chodorecki, Czarnotulski, Czerski, Dobiecki, Drzewiecki, Działyński, Godziszewski,
Gorzechowski, Górnicki, Grotkowski, Hayko, Juszyński, Kadzidłowski, Kłoczko,
Kościelecki, Kościelski, Kotliński, Kuciński, Kuczborski, Lesiowski, Łętowski,
Mniewski, Murzynowski, Mysłakowski, Ogonowski, Powała, Radojewski, Radzikowski,
Rożnowski, Sieczkowski, Sierakowski, Siewierski, Skorzewski, Skrzypieński,
Starosielski, Trzebuchowski, Twardowski, Wiesiołowski, Wysocki, Zakrzewski,
Zboiński, Zelski, Żółtowski. |
|