Grabiny-Zameczek. 
Pozwolili osunąć się ścianie w zabytkowym kompleksie

 

W poniedziałek zawaliła się i obsunęła do fosy północna ściana w zabytkowym kompleksie w Grabinach-Zameczku w gminie Suchy Dąb - alarmowali mieszkańcy naszą redakcję.

Stan XIV-wiecznego zamku pokrzyżackiego, który był wielokrotnie przebudowywany, budzi niepokój mieszkańców. Obawiają się najgorszego, że zabytek się zawali.
- Konserwator zabytków, który był na miejscu, doszedł do wniosku, że ściany nie da się uratować i trzeba ja wyburzyć - wyjaśnia Kazimierz Szmelter, pełnomocnik jednego z właścicieli warowni. - Dlatego pod naszą kontrolą pozwoliliśmy osunąć się ścianie, przez zwolnienie zaczepów.

Jak wskazuje pan Szmelter, gdy mróz ustąpił, ściana zaczęła się przechylać.
- Ściana została postawiona 10 lat temu niezgodnie ze sztuką, na starych fundamentach, więc zmurszała. Ona nie była zabytkowa - przyznaje mężczyzna. - A teraz nie stanowi już zagrożenia.

Rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków potwierdza słowa pełnomocnika.

naszemiasto.pl