Kamieniec Podolski - zamek  
 

Kamieniec Podolski

amek zbudowany został w XIII wieku przez książąt Koriatowiczów na miejscu wcześniejszego grodu obronnego. Początkowo był on otoczony dawnymi wałami drewniano - ziemnymi lecz od strony wschodniej zamek broniony był przez mur kamienny z czterema kwadratowymi basztami. W połowie następnego stulecia rozbudowano założenie wzmacniając jego obronność poprzez naprawę murów obronnych a także stawiając nowe okrągłe baszty. Założenie to nazwano Starym Zamkiem.

 

 

 


  Wiek XV i XVI to dalsza rozbudowa warowni strzegącej granic Rzeczypospolitej przed Tatarami i Turkami. Powiększono zamkowy dziedziniec, drewniany most łączący zamek z miastem zmieniono na murowany a u jego wylotu powstał barbakan broniący wjazdu. Zbudowano nowe baszty i w tym okresie zamek miał ich dwanaście. Każda z nich miała swoją nazwę. I tak była baszta Czarna ze studnią w środku, Lanckorońska, Różanka obok bramy Polnej (Polskiej), Mała, Nowa, Dzienna, Wodna z ujęciem wody pitnej, Biała, Papieska. Kołpak. Wszystkie przystosowane były do obrony za pomocą broni palnej.
  W 1620 roku wybudowany zostaje przez Teofila Szemberga tzw. Nowy Zamek. Stał on na grobli utworzonej przez dwa wąwozy i był najdalej wysuniętym punktem obrony. Ze Starym Zamkiem połączony był mostem zwodzonym. Były to ziemne obwarowania, które pozwalały na skuteczną armatnią obronę.
  O tym, że zamek był ważnym punktem obrony granic Polski niech świadczy fakt ciągłego jego umacniania przez kolejnych królów Polski. Zaczynając od Kazimierza Wielkiego poprzez Władysława Jagiełłę, Kazimierza Jagiellończyka, Zygmunta Starego, Stefana Batorego na Władysławie IV kończąc. Dla nich wszystkich zamek odgrywał pierwszoplanową rolę w obronie tych ziem przed najazdami wojsk tureckich, tatarskich, wołoskich czy kozackich. Stał bowiem na granicy Polski i Turcji a oba te państwa dzieliła tylko rzeka Dniestr.
  W 1652 i 1655 roku zamek usiłował zdobyć bezskutecznie Bohdan Chmielnicki.
  W 1672 roku warownia przechodzi w ręce tureckie po zaledwie dziesięciodniowym oblężeniu. Aby uniemożliwić Turkom robienie wypadów z zamku w głąb ziem polskich wybudowano niedaleko warownię zwaną Okopami św. Trójcy a stacjonujące tam wojska między innymi przeszkadzały w dostawie żywności do twierdzy w Kamieńcu. We władaniu Turków zamek pozostaje do 1699 roku kiedy to powraca w granice Polski. Lecz jest to kres jego świetności i w późniejszym czasie nie odgrywa on już większej roli obronnej.